No i jeszcze deszcz w zimie!
08/01/2011
Piękna zima!!! Deszcz i mgła za oknem, a termometr pokazuje +5 !! Topniejący lód i śnieg, który zapewne niedługo znów zacznie zamarzać… to trzeba przeżyć
Od 15.00 siedziałem na zaocznych; ‘podbudowuje’ człowieka myśl, że ponad godzinę siedział rano nad tekstem o PRL-u, a na cwiczeniach padło tylko jedno pytanie do grupy, a reszta zajęc była formą wykładu profesora ;/ DZIĘKI!!
Powrót do domu był równie epicki: popsuty tramwaj na Pl. Inwalidów -> idąc na przystanek autobusowy, rozkoszowałem się już widokiem tych tłumów, które wysiadły ze stojących z powodu awarii tramwajów, i czekały aby wcisnąć się do autobusu - to wszystko przy pięknej, wspomnianej wyżej, “zimowej” aurze; efektem tego - jak nietrudno można się domyśleć - była jazda w kompletnym ścisku - ehh to boskie przeklinanie ludzi i wyzywanie władz krakowskiego MPK od najgorszych
Przy dobrych dźwiękach w słuchawkach, dotarłem do mieszkania, gdzie czekały na mnie: obiad w lodówce i notatki z teorii polityki ;/