11/06/2011
Nie chcę, nie rozumiem, nie mam sił na to kolejny raz, boję się tego jak diabli! Dosyć już znaków zapytania, niedomówień, ściemniania i niejasnych sytuacji. Dobrze, że tym razem na tysiąc procent wygrywa zdrowy rozsądek. Chłopie myśl przytomnie i trzymaj się zasad! Mądrzejszy teraz jesteś!!!